piątek, 11 lipca 2014

Napoje roślinne - źródło minerałów

Wszyscy mówią i piszą staraj się pić wodę jako Twój główny napój. Ale dlaczego, kiedy jest tyle alternatywnych napojów, które dużo lepiej smakują niż nasza życiodajna woda. Są napoje owocowe i warzywne, które biją na głowę smak wody, i są w dodatku zdrowe. Nie wspomnę, że mamy mnóstwo napojów gotowych tych gazowanych i nie, które przez swoją słodycz sprawiają, że bardziej sięgamy po nie, niż po zwykłą wodę. Poza tym w wodzie mało jest minerałów nie mówiąc już o witaminach. Jak więc uatrakcyjnić w zdrowy sposób picie wody? Przy użyciu blendera można zrobić wiele potraw, jak również przygotować zdrową i orzeźwiającą wodę, czyli przygotować napój roślinny.

Przygotowując się do dzisiejszego bloga postanowiłam wypróbować alternatywne napoje roślinne. Mam na myśli ziarna, kasze i orzechy. Obecnie mówi się o nich jak o roślinnym obliczu mleka. Ja bym raczej tak daleko nie poszła i nie nazywała tych napoi mlekiem, bo ich smak przypomina wyjściową żywność. Spróbowałam parę przepisów i muszę przyznać, że napoje roślinne (tzw. alternatywne mleko) można przygotować w domowych warunkach i wbrew temu co się sądzi nie jest to aż tak czasochłonne i trudne.

Dzisiejszy wpis jest by zachęcić wszystkich do eksperymentowania z nowymi produktami spożywczymi, nawet jeśli jesteś przekonany, że ich nie polubisz — to może być świetna zabawa i dobre ćwiczenie dla kubków smakowych. Ja to robię na co dzień, może dlatego że brakuje mi siedzenia w laboratorium i przeprowadzania eksperymentów. Uwielbiam testować nowe teorie i sprawdzać rezultaty. Dzisiejsze napoje to pomysł jak uzdatnić wodę i sprawić, że pijąc wodę codziennie będziemy "przemycać" prostym sposobem minerały do naszego organizmu.

A więc można zrobić mleko zbożowe (orkiszowe, pszeniczne, jęczmienne), ryżowe, z kaszy gryczanej, kaszy jaglanej, siemienia lnianego, ziaren słonecznika, pestek dyni, migdałów, orzechów, i sezamu. Ja w każdym razie już wypróbowalam mleko zbożowe, z kaszy gryczanej, siemienia lnianego sezamu, koksu i ziaren słonecznika. Pozostały mi migdały, orzechy i ryż. Ryż jednak zostawię na koniec ze względu na wartości odżywcze (nie ma ich tak wiele).

----------------------- ::: www.ekotropiciel.pl ::: -----------------------
Jeśli nie masz zgody autora na kopiowanie artykułu to KRADNIESZ tekst chroniony prawem autorskim określonym w ustawie z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych (Dz.U. 1994 nr 24 poz. 83). Uzyskaj zgodę autora tekstu na skopiowanie jego pracy!
----------------------- ::: www.ekotropiciel.pl ::: -----------------------


Jak zrobić „mleko” roślinne?

Potrzebna jest do tego np. szklanka produktu wyjściowego (np. 1 szklanka siemienia lnianego - ja robię z 1/2 szklanki) i 4–5 szklanek przegotowanej wody (ilości obojętne, ważne są proporcje). Produkt wyjściowy zalewa się szklanką wody dodając albo jogurt albo sok z cytryny (żeby zakwasić roztwór) i zostawia na noc. Rano trzeba dobrze przepłukać, zmiksować, dolać resztę wody i znów porządnie zmiksować. Następnie płyn przecedzamy przez gazę albo bardzo drobne sitko. By nabrał posmaku krowiego mleka, można dodać szczyptę soli i trochę cukru waniliowego. Niektórzy dodają naturalny cukier albo miód. Ja raczej niczego nie dodaję, ale rozcieńczam napój tak, żeby miał jak najbardziej neutralny smak. Jedynie co dodaję to odrobinę soku z cytryny, żeby w mojej wodzie była również witamina C, gdyż pomaga ona we wchłanianiu żelaza.

W podobny sposób można przyrządzać napoje z innych roślin: orzechów, ryżu, sezamu, słonecznika itp. Zwykle bierzemy jedną miarkę składnika na 4 miarki wody.

----------------------- ::: www.ekotropiciel.pl ::: -----------------------
Jeśli nie masz zgody autora na kopiowanie artykułu to KRADNIESZ tekst chroniony prawem autorskim określonym w ustawie z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych (Dz.U. 1994 nr 24 poz. 83). Uzyskaj zgodę autora tekstu na skopiowanie jego pracy!
----------------------- ::: www.ekotropiciel.pl ::: -----------------------


Poniżej podaję wartości odżywcze wybranych produktów spożywczych z których można przygotowywać napoje roślinne. Oczywiście wartości te odpowiadają ilości minerałów jaka znajduje się w nieprzetworzonej żywności. To ile przejdzie do roztworu wodnego jest wielką zagadką. Mogę jednak was zapewnić, że część z nich przechodzi, gdyż każdy napój smakuje jak wyjściowy product. Tak więc woda z ziaren sezamu smakuje jak sezam i jest gorzka, z kolei mleko zbożowe niestety ma posmak mąki.
 
"Mleko" z sezamu
 
veggiestylewithdaphne.com
 
 
"Mleko" z kaszy gryczanej
 
healthyeah.co.nz
 
"Mleko" z kokosu
 
lovelovething.com
 
"Mleko" z migdałów
 
stupideasypaleo.com
 
"Mleko" z orzechów włoskich
 
thetolerantvegan.com
 
"Mleko" zbożowe 
 
ohsheglows.com
 
"Mleko" ryżowe
 
wholenewmom.com
 


1/2 szklanki kaszy gryczanej: Witamina B6 (9%), Kwas foliowy (7%), 
Wapń (1%), Żelazo (10%), Magnez (49%), Fosfor (30%), Potas (11%), Cynk (14%), Mangan (56%), Selen (10%)

1/2 szklanki siemienia lnianego: Witamina B6 (20%), Kwas foliowy (19%), Wapń (22%), Żelazo (26%), Magnez (83%), Fosfor (54%), Potas (20%), Cynk (25%), Mangan (104%), Selen (30%)

1/2 szklanki sezamu: Witamina B6 (11%), Kwas foliowy (7%), Wapń (28%), Żelazo (23%), Magnez (25%), Fosfor (18%), Potas (4%), Cynk (13%), Mangan (35%), Selen (2%)

1/2 szklanki kaszy jaglanej: Witamina B6 (4%), Kwas foliowy (4%), Wapń (1%), Żelazo (3%), Magnez (10%), Fosfor (9%), Potas (2%), Cynk (10%), Mangan (12%), Selen (1%)

1/2 szklanki migdałów: Witamina B6 (4%), Kwas foliowy (6%), Wapń (13%), Żelazo (10%), Magnez (32%), Fosfor (23%), Potas (10%), Cynk (10%), Mangan (54%), Selen (2%)

1/2 szklanki orzechów włoskich: Witamina B6 (16%), Kwas foliowy (15%), Wapń (5%), Żelazo (10%), Magnez (23%), Fosfor (20%), Potas (8%), Cynk (12%), Mangan (100%), Selen (4%)

1/2 szklanki pestek słonecznika: Witamina B6 (27%), Kwas foliowy (40%), Wapń (4%), Żelazo (26%), Magnez (22%), Fosfor (77%), Potas (10%), Cynk (23%), Mangan (71%), Selen (-)

1/2 szklanki wiórków kokosowych: Witamina B6 (1%), Kwas foliowy (3%), Wapń (1%), Żelazo (5%), Magnez (3%), Fosfor (5%), Potas (4%), Cynk (3%), Mangan (30%), Selen (6%)



"Mleko" z siemienia lnianego z odrobiną soku cytrynowego ma posmak arbuza ale przecedzanie "papki" jest wyzwaniem. Robienie napoju z kaszy gryczanej jest proste bo zmiksowana kasza łatwo przechodzi przez sitko... Gorąco zachęcam do eksperymentów.

6 komentarzy:

  1. witaj
    i znowu sie bardzo napracowalas, ale powiem ci, ze ta czesc twojego bloga jest chyba najciekawsza, nigdy nie slyszalam ani nie czytalam o napojach roslinnych, na pewno warto wyprobowac te przepisy i tak zrobie, uwielbiam mleko w kazdej postaci choc wiem, ze nie powinnam go juz teraz pic.dla mnie wystarczy, iz dodam kilka lyzek mleka krowiego do wody, a wydaje mi sie , ze pije mleko krowie. A ktorym "mlekiem" mozna sie napic w sensie ugaszenia pragnienia? a jakie siemie uzywasz melone czy cale?
    ja ostatnio zrobilam paste do chleba z czarnej fasoli. prosta i bardzo dobra.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziekuje! Wlasciwie to mozna sie napic kazdym napojem. MI smakuje z siemienia lnianego I ziaren sezamu. PIje teraz z kaszy gryczanej I...moze byc ale chyba trzeba bardzo lubic kasze zeby moc powiedziec ze lubi sie ten napoj. Ja rozcienczam zeby napoj bardziej przypominal wode niz mleko. Robie tak bo nie dosladzam, ani nie uzywam wanilii ani soli. Mysle ze mozna zrobic mleko z soczewicy (ja nie uzywam soji ze wzgledu na modyfikacje genetyczne). Czytalam ze mleko z ryzu super nadaje sie do picia I do kawy... Jesli chodzi o siemie lniane to uzywam calego, najpierw go fermentuje przez noc w wodzie z jogurtem, potem myje I na konice miksuje recznym blenderem.

      Usuń
  2. Brzmi dobrze ale wole pic normalne mleko 3, 2 % i zagryzc migdalem.....

    OdpowiedzUsuń
  3. ciekawe nawet bardzo, super

    OdpowiedzUsuń
  4. Czy takie napoje można podawać 3 letniemu dziecku jako np baza pod kaszke orkiszowa? A te namaczania w kwaśnym to jest ta fermentacja rozumiem....by pozbyć się tych szkodliwych kwasów....Jestem laikiem w tych sprawach,ale mam nadzieje ze sporo się nauczę z Twojego bloga bo JEST ŚWIETNY!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie sadze zeby takie napoje szkodzily bo sa naturalne, jesli nie bedzie chcial to moze znaczy ze nie potrzebuje, w jednym z moich postow na temat antyoksydantow napisalam ze sa potrzebne zeby usuwac toksyny. Antyoksydanty sa zawarte w warzywach a wiemy ze dzieci za bardzo nie przepadaja za nimi. Wiec moze nie potrzebuja ich? Sa rowniez dowody ze antyoksydanty moga byc szkodliwe jesli sa przyjmowane w nadmiarze. Moja teoria to taka ze dzieci jeszcze ich nie potrzebuja bo maja wlasne mechanizmy wiec nie jedza potraw ktore naturlanie je zawieraja - to wszystko zeby nie zrobic sobie krzywdy. Tak wiec z dziecimi to bym sprobowala w malych ilosciach I patrzyla jak dziecko bedzie to tolerowac jesli nie to dac spokoj bo pewnie cialo dziecka wie lepiej
      Jesli chodzi o fermentacje to robimy to po to zeby deaktywowac kwas fitynowy, przez co nie bedzie reagowal z mineralami tworzac sole ktore sa wydalane a nie wchlaniane. Tak wiec ze pomimo kasze I pieczywo pelnoziarniste zawiera duzo mikroelementow one rowniez zawieraja kwas fitynowy ktory sprawia ze te mineral sa dla nas bezuzyteczne, zeby nimi byly trzeba to wszystko fermentowac

      Usuń