Wszystko
zaczęło się niewinnie, a mianowicie od typowej informacji
prasowej, a skończyło się na teorii spiskowej z Monsanto w roli
głównej. Po fakcie stwierdzam, że nie ma w tym nic dziwnego, bo
to, że korporacje takie jak Monsato w ogóle istnieją zawdzięczają
stosowaniu agresywnych praktyk biznesowych. Ale zacznę od
początku...
Parę
dni temu Monsanto ogłosiło straty netto wielkości 495 mln USD i
żeby uspokoić swoich akcjonariuszy zwolni 12% swoich pracowników,
jak również będzie wykupywać swoje własne akcje po to, żeby ich
wartość nie spadła w przerażający sposób. Okazuje się, że
obecne straty są porównywalne ze stratami jakie ta korporacja
doświadczyła już w 2010 roku. Jednym z głównych powodów słabych
wyników Monsanto jest załamanie cen surowców. W szczególności
ceny kukurydzy i soi są obecnie najniższe od lat, co zmniejszyło
dochody gospodarstw rolniczych, a to z kolei doprowadziło do
obniżenia popytu na genetycznie ulepszone nasiona (GMO) kukurydzy i soi.
Ceny kukurydzy spadły w dużej mierze z powodu nadpodaży. Rolnicy
wciąż próbują zrzucić nadmiar zapasów z zeszłorocznych zbiorów
kukurydzy, a to z kolei znaczy, że jest mniejsze zapotrzebowanie pod
nowy zasiew tych nasion. Monsanto podało, że straty są również
efektem obniżenia sadzenia bawełny w Australii. Nie zapominajmy, że
sprzedaż ich najważniejszego środka chwastobójczego, Roundup,
spada, a w tym roku straty z jego sprzedaży sięgnęły 12%.
Wiadomości
dotyczące strat w dziwny sposób zbiegły się z wiadomościami o
załamaniu się negocjacji przejęcia szwajcarskiego giganta Syngenta
przez Monsanto. Strategia przejęcia europejskiego giganta na pewno
miała na celu usuniecie konkurencji i stworzenia monopolu w
rolnictwie. Monsanto jakiś czas temu stworzyło układ partnerski z
inną firmą biotechnologiczną, DuPont,
sprawiając, że ich działania są teraz ze sobą sprzężone i
skoordynowane. Czyli jeśli na liście najpotężniejszych koncernów
na pierwszym miejscu znajduje się Monsanto i DuPont, to żeby
obniżyć siłę wpływów na świecie jednej z nich należy myśleć
o drugiej. Próba wykupienia Syngenty prawdopodobnie miała na celu
konsolidację światowej pozycji Monsanto (Syngenta znajduje się na
3 miejscu tuz po Monsanto i DuPont). Syngenta jest potężnym
konkurentem biotechnologicznym, ponieważ w swoim portfolio zawiera
mnóstwo substancji chemicznych do odchwaszczania które działają
nie tylko na GMO, a tego potrzebuje Monsanto.
Co
mnie skłoniło do tego, żeby w końcu napisać o Monsanto? Wszyscy
już wiemy, że jest to korporacja która konsekwentnie niszczy
naturalne środowisko i przejmuje kontrolę
nad żywnością. Dodatkowo, produkując „niepłodne” nasiona
Monsanto zmienia naturalne środowisko, wypierając naturalne nasiona
i rośliny, które są w stanie się odradzać i nas żywić. Tak
więc każda informacja na temat „potknięcia” sprawia, że w
głębi duszy mamy nadzieję, że prawo natury/przetrwania zwycięży.
Jednak Monsanto za każdym razem wychodzi z takich potyczek obronną
ręką. Wciąż słyszymy o kolejnych procesach, które ujawniają
nowe metody manipulacyjne i nic się nie dzieje. Przykładowo, nie
tak dawno Monsanto przegrało proces w pierwszej instancji w Brazylii
o należności licencyjne. Nie wiem czy wiecie ale Monsanto domaga
się, żeby każdy kto kupuje od nich nasiona płacił dwa razy za
należności licencyjne. Tak więc w Brazylii rząd ogłosił, że
tego typu postępowanie jest nielegalne. Monsanto odwołało się od
decyzji.
W
momencie kiedy czytałam o stratach Monsanto nie myślałam, że będę
pisać o teoriach spiskowych. Monsanto jest poza prawem w USA, dzięki
obecnemu prezydentowi, Barak Obamy, co potwierdza założenie, że
posiadają wielką władzę. Wydaje się, że żaden proces nie jest
w stanie im zagrozić, żadne demonstracje nie są w stanie zmienić
ich pozycji w świecie biznesu. Chyba jak żadna korporacja na
świecie Monsanto nie przejmuje się swoim „image”. Dlaczego?
Może dlatego, że posiadają w swoim arsenale przetrwania mnóstwo
„naboi” ?
Czytając
ponownie o rożnego rodzaju działalnościach Monsanto natknęłam
się w sieci na informację, która
pokazuje kolejną strategię
biznesową Monsanto. W związku z konfliktem na Ukrainie doniesiono,
że Monsato dokonało milionowych inwestycji w sektorze rolnictwa na
Ukrainie. Podobnie jest w przypadku jej partnera DuPont Chemicals
(Cargill Agrarian Holding). Wg dyrektora ds Strategii
Kalifornijskiego Instytutu Oakland, który zajmuje się kwestiami
bezpieczeństwa żywnościowego i zmianami klimatu, „nadmierna
inwestycja wzrostu Zachodniej inwestycji w sektorze rolnictwa na
Ukrainie w ostatnich miesiącach może być porównywalna do
wykupywania ukraińskiego rolnictwa przez zachodnie korporacje”.
Dodajmy do tego fakt, że organizacje takie jak Światowy Bank i
Międzynarodowy Fundusz Walutowy, łączący interesy zachodniego
kapitału z udzielania nowych pożyczek w zagrożonych regionach jak
np. dla władz ukraińskich, dołączył warunek którym jest, że
pożyczka zostanie wypłacona pod warunkiem osłabienia kontroli
państwowej w sektorze rolnym, w tym obrotu GMO. Mówi się obecnie,
że ponad 1,7 milionów hektarów ukraińskiej ziemi jest teraz w
posiadaniu cudzoziemców. Partner Monsato, Cargill posiada 5%
Ukraińskiego Holdingu UkrLandFarming. Oczywiście wszystkie firmy
amerykańskie mające dostęp do ziem ukraińskich hodują na nich
GMO. Wg niektórych, były prezydent Ukrainy Wiktor Janukowicz w 2013
roku odrzucił pożyczkę oferowaną mu przez Międzynarodowy Fundusz
Walutowy, a chciał zaakceptować pomoc od Rosji. Wiemy teraz
dlaczego, bo teraz znamy klauzulę jaka była zawarta w warunkach
przyjęcia takiej pożyczki od Miedzynarodowego Funduszu Walutowego.
Tak
więc jedną ze strategii przetrwania jest tworzenie rynku poprzez
wykupywanie ziemi. Niektórzy sadzą, że obecne wojny to wojny
kolonizacyjne, gdzie walczy się o dostęp do surowców jak np. ropa,
ziemia i woda. Ci którzy są u władzy wykorzystują wszystkie
dostępne im okazje, aby poszerzyć swoje wpływy. Stąd też widzimy
od jakiegoś czasu systematyczne wykupywanie ziemi przez rozwinięte
kraje. Wykorzystuje się konflikty, aby bocznymi drzwiami wejść na
jakiś teren i zabezpieczyć określone surowce w danym kraju. Tak
więc siła przetrwania Monsato jest niezwykła, możemy być pewni,
że jeśli ograniczymy jej wpływy na jednym obszarze to przeniesie
się na inny.
Z
drugiej strony lekcja wyniesiona z Roundup sugeruje, że jesteśmy w
stanie ograniczyć potężny twór jakim jest Monsanto, przecież
zyski ze sprzedaży tego środka wciąż spadają. Nie zapominajmy,
że ich model biznesowy opiera się na sprzedaży ich produktów,
jeśli nie będziemy ich kupować ograniczymy w ten sposób rozwój
Monsanto. Popyt na kukurydze jest tak wielki bo dodaje się ją do
wszystkich przetworów spożywczych, jeśli zaczniemy mniej polegać
na gotowych produktach spożywczych ograniczymy również popyt na
kukurydzę. To samo dotyczy soi, wegetarianie spokojnie mogą
spożywać inne rośliny strączkowe bez większych szkód dla
zdrowia. Wszystko zależy od nas, a dowodem na to jest spadek
spożycia mięsa w krajach rozwiniętych. Wzrost popularności diety
wegetariańskiej, jak również rozwój świadomości pro-zdrowotnej
powoli zmniejsza popyt na mięso i w ten sposób zmienia praktyki w
masowej produkcji zwierząt. Korporacje takie jak Monsanto, ze
wszystkimi sztuczkami przetrwania, są w stanie istnieć jeśli ich
potrzebujemy. Sytuacja nie jest beznadziejna, ponieważ ilość ziemi
jaką posiadają jest wciąż niewystarczająca, żeby zmienić
równowagę w nature. Wszystkie teorie spiskowe uczą nas, żeby
uwierzyć w siebie i własne siły, bardziej polegać na sobie, niż
na tym co nam korporacje podają na talerzu, w dosłownym tego słowa
znaczeniu. Bycie zdrowym to również sposób na tworzenie przyjaznej
rzeczywistości i sposób na usuwanie zła w postaci rożnego rodzaju
korporacji z naszej rzeczywistości. To powiedzenie NIE staremu
modelowi życia głównie opartemu na niekontrolowanym zysku.
Poniżej
załączam listę źródeł z których korzystałam przy pisaniu
dzisiejszego bloga:
Film
dokumnetalny: Food Inc., 2009 Michael Moore - Monsanto
http://www.wakingtimes.com/2015/05/21/major-lawsuit-targets-monsanto-for-selling-cancer-linked-herbicide/https://www.minds.com/blog/view/498603262312718336/monsanto-tanking-posts-495-million-quarterly-loss-and-plans-to-eliminate-2600-jobs
http://www.wakingtimes.com/2015/10/07/5-reasons-monsanto-is-crashing-and-burning/?utm_source=Facebook&utm_medium=PostShare&utm_campaign=TMU
http://news.agropages.com/News/NewsDetail---15659.htm
http://www.givemegossip.com/forum1/message32658/pg1
http://www.motherjones.com/tom-philpott/2015/10/monsanto-stock-decline-layoffs
http://journal-neo.org/2015/04/22/rus-monsanto-i-skupka-zemel/
http://russia-insider.com/en/ukraine/ukraine-opens-monsanto-land-grabs-and-gmos/ri873
Elu,
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy artykuł. Polecam abyś poczytała o chemtrails, agenda 21, i planach tzw. iluminati. Monsanto to tylko kawałek puzla w układance.
Pozdrawiam,
Monika
Dziekuje
Usuń