poniedziałek, 31 marca 2014

Dieta rozdzielna

Podstawy rewolucyjnej diety rozdzielnej wywodzą się z braku synchronizacji wydzielania enzymów potrzebnych do jednoczesnego trawienia białek i węglowodanów. To właśnie ten brak (synchronizacji) sprawia, że posiłki są źle trawione, jak również doprowadza do rozregulowania i obciążenia układu pokarmowego. Gotowania nauczyła mnie dieta rozdzielna i to właśnie od niej rozpoczęła się moja przygoda w kuchni. Dzięki niej zaczęłam od nowa tworzyć swoje posiłki, czyli przygotowywać dania z produktów, które zostały właściwie do siebie dopasowane. Mówi się, że dieta rozdzielna jest tylko dla ludzi konsekwentnych... Nie wiem czy tak jest. Według moich obliczeń wynika, że każda osoba powinna spożywać 11 kg warzyw i owoców tygodniowo, w celu dostarczenia sobie rekomendowanych witamin i minerałów. Jest to tylko możliwe, jeśli przestaniemy opierać swoją dietę o węglowodany (zob. tutaj) i zaczniemy spożywać białka z warzywami, czyli stosować zasady diety rozdzielnej. Nie ma innego wyjścia.
 
 
Układ pokarmowy jest jednym z najważniejszych i najciężej pracujących systemów w naszym organizmie. Odpowiada nie tylko za trawienie, ale również za dostarczanie substancji odżywczych, oraz chronienie organizmu przed szkodliwymi składnikami pokarmów! Na jego funkcjonowanie zużywana jest największa ilość energii. Około trzy czwarte wszystkich limfocytów zgromadzonych jest w jelicie grubym i jego błonie śluzowej. Pełnią tam rolę ochronną, eliminując wszelkie czynniki chorobotwórcze, które przedostając się do krwioobiegu mogłyby prowadzić do zmian chorobowych. Dodatkowo, układ nerwowy, który jest bezpośrednio połączony z przewodem pokarmowo-jelitowym jest obecnie uważany za „drugi mózg" i jest odpowiedzialny za nasze emocje (http://www.scientificamerican.com/article/gut-second-brain/).

Bóle brzucha, zapalenie śluzówki jelit, wzdęcia, zaparcia, zgaga, biegunki, refluks, zespół drażliwego jelita, nieszczelność błony śluzowej jelita, choroba Leśniewskiego-Crohna, choroba wrzodowa – to niektóre z dolegliwości układu pokarmowego.

Fakt, że w ostatnich latach doszło do rozpowszechnienia i proliferacji zdrowego odżywiania sugeruje, że podświadomie czujemy potrzebę by zadbać o swoj przewód pokarmowy. Są różne diety jak np, dieta Atkinsa, Andersona, Gersona, biblijna, eliminacyjna, makrobiotyczna, odtruwająca, rozdzielna, szwedzka, grup krwi, wegetariańska, wegańska i inne (http://www.atlasdiet.pl/). Jedyna dieta, która ma sens to dieta związana ze zdrowym łączeniem produktów.
Mogą ją stosować wszyscy! Jej glównym celem jest wspomaganie trawienia i eliminowanie  uciążliwych dolegliwości ukladu pokarmowego. Stosując się do zasad diety rozdzielnej nie trzeba rezygnować z ulubionych produktów – wystarczy, że je odpowiednio do siebie dopasujemy.
 

Podstawowe zasady DIETY ROZDZIELNEJ to:

1. Owoce jeść tylko rano i wieczorem, na pusty żołądek – po to by ograniczyć niepotrzebną fermentację.

2. Nie mieszać owoców i warzyw w jednym posiłku. Tak więc wszystkie cudowne soki jakie proponuja nam eksperci od dietetyki i zdrowego żywieniazłe.

3. Nie jeść razem owoców zasadowych i kwaśnych (patrz poniżej). Jeżeli mamy problem z zapamietaniem, które są które to jedzmy tylko jeden rodzaj owoców przy jednym posiłku, np. albo jabłko albo pomarańczę.

4. Wystrzegać się mleka, śmietany, dojrzałych serów (pleśniowych), wędzonych potraw, octu, gazowanych napojów, herbaty, cebuli, kiszonej kapusty i przetworzonych produktów takich jak ketchup, majonez, musztarda, dresingi do sałatek, sosów itp.

5. Pić soki, herbtki ziołowe, wodę. Kawa jest również dopuszczalna gdyż jej pH jest zbliżone do zasadowego, herabata z kolei jest bardziej kwasowa (nawet zielona).

6. Wystrzegać się również produktów o charakterze leczniczym bo nie jemy lekarstw non-stop: cytryna, miód. Można je stosować okazjonalnie, w sytuacji gdy chcemy wzmocnić organizm.

7. Nie pić w trakcie jedzenia, pić albo 30 min przed posiłkiem, albo półtorej godziny po posiłku. Spożywanie płynów w trakcie posiłku rozcieńcza soki żołądkowe. Poprzez picie w trakcie posiłków mamy zgagę i wzdęcia.

8. Nie łączyć produktów białkowych z węglowodanami. Można jeść produkty neutralne z białkowymi, albo neutralne z węglowodanami. Nie mieszać dwóch źródeł białka w jednym posiłku, jak np. fasoli i sera, ryby i fasoli (mięsa i fasoli). Można łączyć węglowodany z serami. Można jeść kaszę jaglaną z owocami. Kasza jaglana jest wyjątkiem, więc można ją łączyć ze wszystkim.

9. Unikać jedzenia słodkich rzeczy takich jak ciasta – gdyż są one trucizną. Ze słodkich rzeczy jedynie jest dozwolona gorzka czekolada (najwyżej 50g na dzień, po zjedzeniu większej ilości będziemy mieć zatwardzenie). Słodkich rzeczy nie wolno jeść tuż po posiłku – trawienie cukru rozpoczyna się w ustach, a inne pokarmy są trawione albo w żołądku albo w jelitach co sprawia, że cukier łączy się z niestrawionym pokarmem i jest wykorzystany do fermentacji. Najlepiej spożywać słodkości co najmniej 1 godzinę po głównym posiłku albo przed - tak jak to lubią nasze dzieci, obiad chcą zaczynać od lodów :)

letsmakesomethingawesome.com

Podział produktów:
  • Węglowodanowe: ziarna, płatki owsiane, chleby, karczochy, ziemniaki, ryż, makaron, kasza, kukurydza
  • Białkowe: Białkowe czyli mięso, nabiał, ryby, rośliny strączkowe, orzechy, pestki, grzyby, kokos, masło orzechowe, nutella.
  • Neutralne: warzywa (oprócz ziemniaków), oleje roślinne, margaryna, masło, oliwa z oliwek, czosnek, kiełki, zioła.
  • Zasadowe owoce: jabłko, banan, czarna jagoda, czereśnia, winogrona (rodzynki), mango, melony, arbuz, brzoskwinia, nektarynka, gruszka, daktyle, figi, truskawki
  • Kwasowe owoce: morele, wiśnia, jeżyny, mandarynki, żurawina, porzeczki, agrest, grejpfrut, kiwi, pomarańcze, ananas, maliny, śliwki
  •  
 

Zdrowe połączenia: sałatki warzywne z mięsem, wędliny z warzywami a nie z chlebem. Ziemniaki, ryż, makaron, kasza i chleb z warzywami albo z serami. Fasole i inne rośliny strączkowe jemy z warzywami bez chleba i ziemniaków.
Śniadanie: kasza jaglana z bananem, rodzynkami i jabłkiem; kasza jaglana z bananem, truskawkami i brzoskwinią; chleb z serem żółtym albo dla mięsożercow: chleb z serem żółtym i po godzinie wędlina np z surówką (albo surówka z jajkiem gotowanym).
Lunch: przekąski: orzechy, migdały, jogurt, surowe warzywa jak np marchewka, świeży ogórek, papryka, seler (można jeść je bez niczego albo z dipami takimi jak hummus), ryby z warzywami (grillowane warzywa) .
Obiad: mięso i sałatka z warzyw, albo danie wegetariańskie (ziemniaki, ryż, makaron, kasza lub chleb z warzywami i serami), potrawka z fasoli i warzyw
Podwieczorek: ja zwykle zjadam coś słodkiego, najlepiej gorzką czekoladę
Kolacja: owoce na noc (świeże i suszone)
Przykładowo można wejść na stronę: http://www.foodtimeline.org/fooddecades.html i zobaczyć jak wyglądał jadłospis Amerykanina na początku XX wieku – nie wiem jak to wszystko łączyli, ale co mnie od razu uderzyło to, że jedli owoce, warzywa, mięso i fasolę – to była podstawa ich diety codziennej.

www.myrecipes.com


czwartek, 27 marca 2014

Nawyki żywieniowe

Jedną ze spuścizn i tradycji kulturowych są nasze nawyki żywieniowe. Niezdrowe łączenie produktów żywieniowych jest obecne w każdej kulturze (bez wyjątku) więc i mechanizmy musiały być te same. Jak więc powstały? Pewnie jest wiele mechanizmów, które doprowadziły do tych nawyków, ale ja przytoczę parę. Jest to niezwykle interesujacy temat, więc jeśli macie własne spostrzeżenia na ten temat podzielcie się własnymi obserwacjami i doświadczeniem.


Jedna z nich wynikała na pewno z miłości. Przykładowo nasza ukochana Aneczka uwielbia truskawki i szynkę a jest malutka i mało je. Żeby ją zachęcić do jedzenia przyrządzamy jej sałatkę składajacą się z truskawek, szyneczki, żółtego sera, i sałaty. I okazuje się, że taka potrawa staje sie hitem. Jest uwielbiana nie tylko przez Aneczkę, ale również przez innych domowników, członków rodziny i naszych przyjaciół. Po pewnym czasie staje się przepisem i wyrusza w świat. Co jest w tym złego? To, że połączylismy ze sobą wszystkie rodzaje produktów w jednym posiłku. Przykładowo, owoce zawsze powinniśmy spożywac osobno, nigdy w połączeniu z warzywami, źródłami białek, czy węglowodanami (z wyjątkiem kaszy jaglanej).

www.bbcgoodfood.com

Inny mechanizm z pewnością był związany z uczuciem sytości. Myślę, że wielkim objawieniem dla naszych przodków było odkrycie, że połączenie węglowodanów (ziemniaków, ryżu, makaronu, chleba) z białkami (mięso, ryby) pozwala na spożywanie mniejszej ilości posiłków dziennie, co z pewnością było ekonomiczne - pozwoliło to naszym przodkom na pracy bez konieczności spożywania częstych posiłków. Dzisiaj wiemy, że uczucie sytości jest korelowane z indeksem sytości który min. mówi, że gotowane ziemniaki należą do jednych z najbardziej sytych produktów.



Kolejny, to rewolucja przemysłowa i pojawienie się dobrobytu na świecie; poprzez dobrobyt rozumiem dostęp do najrożniejszych produktów żywieniowych, kiedyś niedostępnych z powodu braku odpowiedniej technologii albo zbyt kosztownej technologii, przez co powszechnie niewykorzystanej. Przykładowo, nie wszyscy nasi przodkowie mieli nieograniczony dostęp do białego cukru, lub białej mąki, produktów które w dzisiejszych czasach są bardzo powszechne. Podczas gdy dawniej biały cukier i biała mąka reprezentowały dobrobyt i były wykorzystywane tylko w wyjątkowych sytuacjach, tak teraz powszechność ich stosowania doprowadziła do istotnego wzrostu występowania alergii, stajemy się uczuleni na chleb (mąkę), czyli na coś co jeszcze wczoraj było symbolem dobrobytu i statusu.

Te mechanizmy wciąż pokutują w naszej świadomości. Żeby przekonać się, przejrzyjmy przepisy dostępne w książkach kucharskich lub w internecie. Nieważne jest, czy przepis pochodzi z Włoch, Indii, Polski czy Chin, we wszystkich znajdziemy połączenia węglowodanów z białkami albo z różnymi źródłami białek (np., fasola i ser, fasola i ryba)Nawet w obecnych czasach, kiedy mówi się dużo o zdrowym jedzeniu i dietetyce, istnieje chaos odnośnie tego co jest zdrowe a co nie. Możemy przyznać i każdy nas poprze, że warzywa i owoce są zdrowe. I tak jest, tyle że nie przywykliśmy żeby ich ze sobą nie łączyc. Czy to ze względów miłości, ekonomi czy dobrobytu nadal kontynujemy nasze kulturowe tradycje i źle łączymy produkty. Tak więc, to co jest zdrowe raptem staje się źródłem choroby.

www.healthiack.com

Zmiana nawyków żywieniowych jest trudną sprawą, ale można tego dokonać. Wystarczy próbować każdego dnia, aż dojdziemy do wprawy. Naszym kompasem niech będzie zapach w toalecie (bardzo przepraszam ale tak jest). To wszystko. Żyjemy w czasach dobrobytu, więc warto spróbować i zmienić tradycje. Nie musimy się już martwić na zapas, więc jedzenie potraw źle ze sobą skomponowanych tylko po to, żeby długo być sytym nie ma decydującego znaczenia. W następnych postach napiszę o zdrowym łączeniu produktów i wartościach odżywczych. Podam proste wskazówki i myślę że każdy, wegeterianin czy tradycjny mięsożerca będzie w stanie coś znaleźć dla siebie. Przy takiej diecie zobaczymy że odchodzenie od zasad jest świętowaniem, czyli jedzenie ciasta zostawiamy na spotkanie z przyjaciółmi, a imprezy w gronie najbliższych i przyjaciół, gdzie każdy z miłości dzieli się własnymi potrawami (nie zawsze idealnie skompowanymi) są po to, żeby cieszyć się sobą

www.helpful.com