sobota, 11 kwietnia 2015

Cykliczny post czyli dieta 5:2

Ostatnio dużo mówi się o nowym rodzaju poszczenia. Jest to poszczenie cykliczne, przerywane, albo okresowe. Cykliczny post jest naturalną metodą radzenia z nadwyżką kaloryczną. Coraz częściej czytamy o tej wersji poszczenia jako czymś odkrywczym, chociaż ta metoda była znana naszym przodkom od wielu lat. Nigdy dotąd nie było tak, że mieliśmy dostęp do żywności 24/7, byliśmy bardziej przystosowani do życia spożywając sporadyczne, przerywane posiłki. Tak więc dobrobyt, którego teraz doświadczamy jest nienaturalnym stanem naszego ciała i powrót do cyklicznego jedzenia może się okazać zbawienny w skutkach. Na czym tak właściwie taki post polega? Przede wszystkim na ograniczaniu spożywanych kalorii 2 razy w tygodniu (500-600 kcal dziennie), na rezygnacji z trzech posiłków dziennie na rzecz dwóch, albo na spożywaniu posiłków od 11-ej do 19-ej. Zasada takiego postu polega na używaniu zarówno cukrów jaki i zmagazynowanego tłuszczu jako źródła energii. Zmuszeniu naszego ciała na wykorzystaniu tłuszczów zawartych w naszej tkance tłuszczowej do przeprowadzania procesów biochemicznych.

www.webmd.com 

Badania naukowe pokazują, że cykliczny post jest w stanie dokonać zdrowotnych cudów dla naszego ciała. Szczególne zalety cyklicznego ograniczania kalorii widzi się u ludzi z cukrzycą. Osoby z nadwagą i cukrzycą nie tylko tracą na wadze, ale również poprawiają stan swojego układu krążenia. Tak więc, cykliczne ograniczanie kalorii poprawia układ krążenia (w ten sam sposób jak to robią regularne ćwiczenia), metabolizm cukru, poziom cholesterolu, jak również podnosi wrażliwość człowieka na działanie insuliny, zmniejsza stany zapalne (inflamacje) oraz obniża ciśnienie. Co ciekawe badania naukowo-kliniczne pokazują, że tego rodzaju post w odróżnieniu od regularnej restrykcji kalorii jest bardziej skuteczny w zwalczaniu różnego rodzaju dolegliwości, jak również w zrzucaniu wagi.

www.yourweightlossaid.com 

Zasada stosowania cyklicznego postu polega na wybraniu dwóch dni w tygodniu w celu przeprowadzenia kalorycznej restrykcji. Proponuję zacząć post w piątek i skończyć w niedzielę (w sobotę jemy co chcemy). W trakcie tych 2 wyznaczonych dni nie trzeba całkowicie rezygnować z jedzenia. Ważne, aby dobowe spożycie nie przekraczało 600 kcal u mężczyzn i 500 kcal u kobiet – jest to ok. 1/4 wartości zalecanej osobie dorosłej. Spojrzyjcie jeszcze raz na tabelę kaloryczną zamieszczoną na: http://elagryz.blogspot.dk/2015/04/tabela-kaloryczna.html. Wynika z niej, że w okresie postnym najlepiej jest spożywać surowe warzywa z białą rybą (najlepiej pieczoną, bo wtedy nie używamy tłuszczów), albo drobiu bez skóry (również upieczonego). Dużą pomocą może być przygotowana w domu frittata (zob. http://elagryz.blogspot.dk/2015/03/kanapki-i-jajka-na-rozne-sposoby-czyli_7.html), którą jemy na śniadanie z warzywami. Frittata jest super, bo nie wymaga oleju, więc jest niskokaloryczna, ale jednocześnie odżywcza. W trakcie takiego postu najlepiej jest zjeść dwa posiłki, śniadanie i kolację, tworząc w ten sposób 12-godzinowa przerwę, która odgrywa rolę postu. W międzyczasie piejemy wodę, kawę i herbatę (oczywiście bez cukru). Cykliczny post można również rozplanować tak, aby dni postne następowały po sobie. W ten sposób przyzwyczajamy nasz organizm do skromniejszych racji żywieniowych. W wyniku ograniczania ilości spożywczych pokarmów żołądek się kurczy, w związku z czym osoba stosująca dietę nie potrzebuje już tak wiele kalorii, aby się najeść.

citypantry.com 

Inny sposób na wprowadzenie tego rodzaju restrykcji to porzucić śniadanie i ustawić spożywanie posiłków tak, żeby mieściły się w ośmiu godzinach np. od godziny 11-ej do 19-ej, i sprawić, że będzie to nasza rutyna na życie. Osoby, które wprowadziły taki styl do swojego życia zauważyły, że nie tylko zrzuciły niepotrzebne kilogramy, ale przede wszystkim przestały być głodne i mieć zachcianki na słodycze. Ich ciało po prostu przestawiło się z gospodarki cukrowej na gospodarkę tłuszczową, dzięki czemu już nie potrzebują dostarczać sobie regularnie cukrów do przeprowadzania procesów metabolicznych. Ten sposób jest idealnym rozwiązaniem, ponieważ nie zmusza nas do liczenia kalorii. Dlaczego tak jest? Organizm ludzki potrzebuje od 8 do 12 godzin zanim zacznie zużywać zapasy energetyczne do procesów życiowych. Fakt, że raczej nie zużywamy zmagazynowanego tłuszczu jako źródła energetycznego wynika z tego, że spożywamy co najmniej 3 posiłki dziennie, a ostatnio nawet sugeruje się, żeby jeść mniej, ale częściej. W ten sposób uczymy własne ciało, żeby zawsze polegało na cukrach, jako źródle energetycznym i zapominało o zmagazynowanym tłuszczu w naszym ciele.

www.zonediet.com 

UWAGA! Obojętnie, który sposób przyjmiemy na pozbycie się zbędnych kilogramów pamiętajmy, żeby przyjmować multiwitaminy. Każda żywieniowa restrykcja prowadzi do usuwania pożądanych witamin i minerałów i żeby temu zapobiec warto pamiętać o ich przyjmowaniu, szczególnie w tego typu sytuacjach. Jeszcze inny powód na przyjmowanie multiwitaminy, to by przekonać nasz organizm, że dodatkowe jedzenie jest niepotrzebne. Moim zdaniem jednym z powodów dla którego zaczynamy więcej jeść, a przez to przybierać na wadze, to dlatego że mamy ubytki witaminowo-mineralne, a większe posiłki to odpowiedź naszego organizmu na taki stan. Zaczynamy więcej jeść, bo każdy posiłek jest kojarzony z dostarczaniem ważnych substancji pokarmowych, ale jeśli ich nie dostarczamy bo np. źle się odżywiamy, to nasz organizm zaczyna regularnie nam mówić, żeby więcej jeść, bo nie udaje się nam usuwać ubytków witaminowo-mineralnych. Jednym z dowodów na moją teorię jest obserwacja, że dużo osób przybywa na wadze po rożnego rodzaju operacjach. Pisałam już wcześniej o ubytkach witaminowych w sytuacjach stresowych (http://elagryz.blogspot.dk/2015/03/witaminy-zdrowia.html), a te sprawiają, że nie tylko proces gojenia się wydłuża, ale również, że zaczynamy więcej jeść, bo nasze ciało mówi nam, że potrzeba mu witamin, żeby wyzdrowieć. Nie zawsze komunikacja z naszym ciałem jest czytelna, więc zamiast pomagać sobie często szkodzimy i zamiast jeść zdrowo, często w takich sytuacjach połykamy puste kalorie i pogarszamy swój stan. Nasze ciało będzie nam mówiło by jeść dopóki nie uzupełnimy braków. Tak więc witaminy po jedzeniu pomagają nam nie tylko zachować dobre zdrowie, ale również i zdrową sylwetkę.

www.alternativemedicine.com 

2 komentarze:

  1. agnieszka przełomiec12 kwietnia 2015 01:16

    spróbuję ,brzmi dobrze

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) MI bardziej pasuje sposob z jedzeniem od 11-ej do 19-ej I tez juz mam zbedne kilogramy do zrzucenia :)

      Usuń